Autor Wiadomość
podwys
PostWysłany: Pią 16:16, 17 Lip 2009    Temat postu:

to czemu Pan Huszcza przechodzi na drugą stronę ulicy jak nas widzi? Very Happy
Gość
PostWysłany: Czw 13:45, 16 Lip 2009    Temat postu:

ZMUŁA BO KRAJAK WYSTRASZYŁ SIE HUSZCZY I CISZA...
podwys
PostWysłany: Czw 11:47, 16 Lip 2009    Temat postu:

co taka zamuła?
mieszkaniec
PostWysłany: Pią 17:51, 03 Lip 2009    Temat postu: Gość próbuje podpuścić kibiców

Jedyny sposób na kibiców to załatwiać sprawy w cztery oczy, najlepiej bez światków, wtedy można próbować przekupywać lub w inny sposób manipulować. Dlatego też nie należy niczego załatwiać w cztery oczy. W spotkaniach większa przewagę ma zawsze ta grupa która jest bardziej liczna. Ważne by przy każdej rozmowie było minimum trzy, cztery osoby, tak by druga strona nie mogła powiedzieć czegoś co chciałby powiedzieć bez świadków. Wszelkie rozmowy warto dodatkowo nagrywać, posiedzenia Rady Miasta każdy mieszkaniec ma prawo nagrywać i rozpowszechniać. Prawa tego radni nie mają prawa odmówić.
Nie warto dać się podpuszczać że niby ktoś się boi rozmów w cztery oczy, bo rozmowa w cztery oczy to najlepsze warunki dla nieuczciwej strony by wykiwać ludzi, a więc wpaść w kłopoty. Ta druga strona może przecież zagrać nie fer i np zacznie chociażby oczerniać iż podczas takich rozmów doszło do czegoś do czego nie doszło.
Ostrożnym też trzeba być podczas rozmów z udziałem dużej grupy ludzi, gdyż w takim wypadku mogą się pojawiać prowokatorzy, albo mający sprowokować do kompromitujących działań, albo mający za zadanie np w odpowiednim momencie zmienić temat gdy rozmowa zacznie zdążać w kierunku którego obawia się druga strona. Takie zagrywki zdarzały się i w Augustowie. W przypadku wykrycia takiego działania zawsze można po wysłuchaniu drugiej strony spokojnie wrócić do przerwanego wcześniej tematu.
krajak
PostWysłany: Czw 16:41, 02 Lip 2009    Temat postu:

Wykazemy sie w cztery oczy, ale nie jutro. Powod jest prosty. Chlopaki sa na zgrupowaniach sportowych, reszta ktora zostala tutaj ma prace. Niestety, ale nie uda nam sie z dnia na dzien przeorganizowac czas, przeglad wyszedl dzisiaj, a posiedzenie ma byc jutro o 8.30. Jak dla mnie godzina taka a nie inna, a radni i tak wiedza ze nikt nie przyjdzie, bo pracujacy czlowiek czy ktos kto wyjechal nie ma po prostu jak. Z panem Huszcza umowie sie telefonicznie na taki termin, aby mogla nas byc reprezentatywna grupa i tak, aby ta rozmowa miala jakis sens.

Cytat:
czy nie zabraknie wam odwagi, czy na pewno jesteście takimi wiernymi kibicami jak pisaliście... jutro się okaże na co was wszystkich stać. Czekamy z nadzieją na informację od was że coś zrobiliści dla Klubu?


1) odwagi nam na pewno nie zabraknie, z roznych stron docieraja do nas glosy, ze juz samo napisanie listow o takiej a nie innej tresci jest odwaga, to co napisalismy w liscie otwartym jest prawda, jest tez naszym zdaniem w calej dyskusji na temat augustowskiego sportu, to co jest tam napisane moge powiedziec kazdemu radnemu w cztery oczy
2) "czy na pewno jestescie takimi wiernymi kibicami jak pisaliscie", nikomu nie musze i nie musimy udowadaniac jakimi jestesmy kibicami, robilismy swoje przez ostatnie sezony, organizowalismy sie jak tylko na nasze mozliwosci mozna bylo, dzisiaj kiedy Slepsk jest juz w Suwalkach, dalej staramy sie dzialac m.in. poprzez listy, a niedlugo beda widoczne nasze dalsze posuniecia, nie po to robilem i robie to co robie, zeby ktos mogl powiedziec "wierny kibic", nie potrzebuje wartosciowania czy to z Twojej strony czy kogokolwiek, jestem zadowolony z tego co osiagnelismy i tego co robilismy przez ostatnie lata, zreszta, uwazam ze nocleg na dworcu w Ostrolece czy jazda na stopa do Kielc to wiekszy wyznacznik jak to mowisz "wiernosci" niz pojscie na sesje Rady Miasta zaplanowana na 8.30, o ktorej zostalismy poinformowani dzien wczesniej.
3) "jutro sie okaze na co was wszystkich stac", na co nas stac pokazywalismy przez ostatnie lata, pokazalismy piszac nasze listy do wladz, pokazemy juz niedlugo na innych plaszczyznach, pokazemy na pierwszym w Suwalkach, jutro nie musimy nikomu pokazywac na co nas stac
4) "Czekamy z nadzieją na informację od was że coś zrobiliści dla Klubu?", po rozmowie z wladzami naszego Klubu, po tym co sie dzieje wokol Ślepska, juz teraz Ci odpowiem ze nie dokonamy cudu w postaci wybudowania hali, zorganizowania pieniedzy i bazy treningowej. Ślepsk jest w Suwalkach i na ta chwile jest to przesadzone. Porozmawiamy z wladzami o tym, jak chca naprawic augustowski sport, jak moze kiedys beda probowaly odzyskac dla nas Ślepsk, chcemy konkretnie wiedziec kiedy powstana obiekty sportowe, hala, kiedy beda przyznawane stypendia. A Ty co "zrobiles dla Klubu"?

Z panem Huszcza umowimy sie telefonicznie na inny termin, gdyz ten nam nie odpowiada, dlaczego, to napisalem wyzej. O terminie, wynikach rozmow poinformujemy na forum.
Gość
PostWysłany: Czw 14:15, 02 Lip 2009    Temat postu:

No to Krajak i spółka... tyle krzyczeliście na formum więc macie okazję wykazać sie w cztery oczy tylko czy nie zabraknie wam odwagi, czy na pewno jesteście takimi wiernymi kibicami jak pisaliście... jutro się okaże na co was wszystkich stać. Czekamy z nadzieją na informację od was że coś zrobiliści dla Klubu?
mieszkaniec
PostWysłany: Czw 13:13, 02 Lip 2009    Temat postu:

w dzisiejszym przeglądzie powiatowym pan Huszcza zaprasza kibiców na posiedzenie rady miasta która odbędzie się jutro (03.07.2009), treść tego zaproszenia wskazuje iż nasze władze panicznie boją się dyskusji publicznej, oto co pan Huszcza napisał: "Aby zakończyć pisanie listów na łamach "Przeglądu Powiatowego" zapraszam przedstawicieli Kibców MKS Ślepsk Augustów na Sesję Rady Miasta" pan Huszcza przeprasza również kibiców iż tak późno ich zaprasza, bo jak mówi: "o obradach sesji zostałem powiadomiony w piątek 26 czerwca 2009 roku, a pozatym nie znam danych adresowych Kibiców MKS Ślepska." A więc pan Huszcza nie chce publicznie rozmawiać o sprawach miasta i zaprasza tylko i wyłącznie przedstawicieli kibiców, (chyba z nadzieją że jak przyjdzie tylko kilku przedstawicieli to może się da ich urobić). Zapomina przy tym zaprosić mieszkańców Augustowa, ich nie zaprasza bo chyba też nie zna adresu, nie wie że mieszkają w naszym mieście i że wystarczy zawsze pisać takie zaproszenie na łamach lokalnej prasy? A dwa tygodnie temu w liście do kibiców tak się martwił że ludzie nie czują się gospodarzami w swoim mieście.
kibic Augustowa
PostWysłany: Czw 10:22, 02 Lip 2009    Temat postu:

Piszę poniższy tekst w reakcji na list Pana Huszczy do kibiców, w którym ubolewa iż tak mało mieszkańców czuje się gospodarzami naszego mieście i przytacza tutaj wyniki wyborów na poparcie swoich słów. Niestety można odnieść wrażenie iż Pan Huszcza nad tą smutną statystyką przechodzi do porządku dziennego i nie zastanawia się jakie mogą być przyczyny takiego stanu. A może przyczyną jest to iż część radnych stara się (taki wniosek można wyciągnąć z protokołów posiedzeń Rady Miasta) by mieszkańcy jak najmniej wiedzieli i jak najmniej się interesowali sprawami miasta, co nie jest takim trudnym zadaniem gdyż większość mieszkańców albo pracuje albo się uczy i nie ma czasu uczestniczyć w posiedzeniach Rady Miasta. A jak już ktoś wykaże zainteresowanie sprawami miasta i wyrazi swoje odmienną opinię musi się liczyć z krytyką za jej wyrażenie i porównywaniem np. do „szkodników” (czego przykład daje artykuł na trzeciej stronie majowego „Przeglądu Augustowskiego”, w którego radzie programowej zasiada siedmiu radnych naszego miasta również Pan Huszcza). Taka atmosfera nie sprzyja by mieszkańcy czuli się współgospodarzami naszego miasta, a wręcz odwrotnie. Nie twierdze iż Pan Huszcza stoi za taką polityką władz miasta, ale jak już jest radnym to wydawałoby się iż powinien starać się zmienić ten stan rzeczy. Czyż nie żyjemy w XXI wieku, czyż nie ma możliwości transmisji na żywo przez Internet posiedzeń Rady Miasta i jej Komisji? Czy naprawdę żeby wykazać zainteresowanie sprawami miasta muszę być fizycznie obecny na sali obrad? Czy nie ma możliwości publikowania nie tylko protokołów z posiedzeń Rady ale również nagrań wideo? Np. fragmenty nagrań z posiedzeń Rady Miasta Suwałki można znaleźć na portalu internetowym youtube, dlaczego w Augustowie tak nie można? Dlaczego strona internetowa BIP miasta Augustów jest prowadzona w tak archaiczny sposób że protokoły z posiedzeń Rady Miasta i jej Komisji są ze sobą przemieszane oraz porozrzucane na wielu stronach tak że żeby wyszukać interesujące nas protokoły trzeba spędzić tak dużo czasu że się po prostu odechciewa? Za wzór do naśladowania mógłby tu służyć chociażby BIP powiatu Augustów, gdzie protokoły są ułożone na jednej stronie i w zwięzły sposób opisane. Dlaczego nie ma prostej metody zapoznania się z planami zagospodarowania przestrzennego naszego miasta na stronie BIP tak jak np. na stronie BIP miasta Suwałki, gdzie wszystkie są publikowane na jednej stronie? bip.um.suwalki.pl/Menu_tematyczne/Zagospodarowanie_przestrzenne/Uchwalone_plany_zagosp_lista.htm


Oto przykłady że można inaczej:
Urząd Miasta Kostrzyn zamieszcza nagrania z sesji rady miasta (na dole strony są pliki wideo do odtworzenia):
kostrzyn.um.gov.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1243:sesja-z-20090423&catid=36:strumienie-video&Itemid=55
W Katowicach mieszkańcy założyli stowarzyszenie bonafides.pl/home/content/blogcategory/32/55/ mające za cel zmianę polityki miasta na przejrzystą, bliższą mieszkańcom. Udało im się wywalczyć wprowadzenie imiennego głosowania radnych i transmisje przez Internet:
bonafides.pl/home/content/view/247/88/
Jak również oceniają zawartość stron BIP różnych urzędów i mają w tym sukcesy:
bonafides.pl/home/content/view/251/87/

Urząd naszego miasta chwali się na swojej stronie znaczkiem „Gmina FAIR PLAY 2004”, ale jak porównać politykę władz naszego miasta i innych to nie dziw że te FAIR PLAY było jednorazowym przypadkiem w 2004 roku.

Powróćmy do listu Pana Huszczy, w którym Pan pyta gdzie kibice byli podczas posiedzeń rady miasta, a ja mam pytanie gdzie to Pan Huszcza był podczas posiedzeń chociażby XIV i XXVIII sesji rady miasta kiedy to padały propozycje mające na celu przybliżenie mieszkańcom i zaangażowanie ich w sprawy miasta. Oto fragmenty protokołów:

Sesja XIV rady miasta z dnia 31-10-2007r.: um-augustow.pbip.pl/index.php?event=informacja&id=3166

Pan Maciej Sieniawski – projektant miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego miasta Augustów, terenów obejmujących dzielnicę Wojciech wyjaśnił, że wprowadzone zapisy dotyczące spraw przedstawionych w rozstrzygnięciu nadzorczym Wojewody Podlaskiego nie zmieniają formy uchwały. Następnie przypomniał procedurę uchwalania planów zagospodarowania przestrzennego, zwrócił uwagę na możliwość uczestniczenia mieszkańców w rozmowach z projektantami w trakcie wyłożenia projektów do publicznego wglądu.
Pan Radny Bogusław Samel – zgłosił wniosek, aby wyraźnie napisane ogłoszenie o wyłożeniu planu do publicznego wglądu było drukowane w lokalnych gazetach: miesięczniku „Przegląd Augustowski”, tygodniku „Przegląd Powiatowy” oraz Biuletynie Informacji Publicznej. Mieszkańcy i radni powinni być zapraszani do zapoznania się z planami. Treść ogłoszenia napisana np. w Gazecie Wyborczej małymi literami jest nieczytelna, tego nikt nie przeczyta.
Pan Andrzej Kurczyński – Przewodniczący Rady Miejskiej wyjaśnił, że przekazywanie informacji mieszkańcom jest wymogiem ustawowym.
Pan Radny Bogusław Samel – zapytał, gdzie są publikowane w/w ogłoszenia?
Pani Anna Kowalczuk – Kierownik Wydziału Architektury i Gospodarki Przestrzennej UM odpowiedziała, że ogłoszenia Urzędu Miejskiego są publikowane w Gazecie Współczesnej.
Pan Leszek Cieślik – Burmistrz Miasta wyjaśnił, że Gazeta Współczesna jest gazetą regionalną, natomiast w przypadku ewentualnych sporów przed sądem, „Przegląd Augustowski” byłby uznany za gazetę o małym zasięgu, która nie dociera do wystarczającej ilości osób. Poza tym „Przegląd Augustowski” jest miesięcznikiem i terminy podane w ogłoszeniach nie zawsze będą pokrywały się z terminami wydania gazety. Burmistrz Miasta stwierdził, że Państwo Radni nie zgłaszają merytorycznych zarzutów do planu, natomiast niepotrzebnie tracą czas na udowadnianie nie wiadomo czego.
Pan Andrzej Kurczyński – Przewodniczący Rady Miejskiej zapytał, czy ktoś z Państwa Radnych w sprawie projektu uchwały chciałby jeszcze zabrać głos?
Pan Radny Bogusław Samel -odpowiedział, że najlepiej jest nic nie wiedzieć.
Pan Andrzej Kurczyński – zapytał, czy to ma być głos w dyskusji na temat planu? Szkoda, że do niektórych osób nie docierają argumenty. Następnie Przewodniczący Rady zwrócił uwagę na niektóre sformułowania zapisów w projekcie uchwały w sprawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego części miasta Augustów zwanej dzielnicą Limanowskiego i osiedle Południe, które powinny być poprawione.
Więcej głosów w dyskusji nie było i Pan Andrzej Kurczyński – Przewodniczący Rady Miejskiej poddał pod głosowanie w/w projekt uchwały.

Wynika z tego zapisu iż propozycja by jak najszerzej informować mieszkańców w lokalnej prasie o planach władz miasta została odrzucona. Gdzie podczas tej dyskusji był pan Huszcza zachęcający mieszkańców do włączania się w sprawy miasta? Czemu nie zabrał głosu? Po prostu był w śród tej milczącej większości.

Sesja XXVIII rady miasta z dnia 05-12-2008r.: um-augustow.pbip.pl/index.php?event=informacja&id=4048


Pan Andrzej Kurczyński – Przewodniczący Rady Miejskiej zastanawiał się, czy Rada Programowa „Przeglądu Augustowskiego” jest potrzebna skoro do tej pory spotkała się tylko 3 razy w ciągu kilku lat.
Pan Radny Bogusław Samel stwierdził, że „Przegląd Augustowski” to również są koszty, a przecież szukamy oszczędności w budżecie miasta. Istotnym jest, o czym pisze się w tym miesięczniku. Nie jest to pismo jednego redaktora, burmistrza, czy przewodniczącego. 12 – 14 lat istnienia gazety to tylko bicie hołdów. Trudno było doszukać się choćby jednego krytycznego artykułu na temat tego, co się dzieje w samorządzie, a przecież nie wszystko wygląda tak różowo jak byśmy chcieli. Artykuły tego typu już dawno wszystkim się znudziły i dlatego poczytność jest taka, jaka jest.
Pani Radna Anna Urban oświadczyła, iż Rada Programowa „Przeglądu Augustowskiego” powinna być powołana w 6 – osobowym składzie. Zaproponowała, aby zgłosić kandydatów ze wszystkich klubów bądź ugrupowań, aby zapobiec temu, że jest tylko jedna linia chwaląca tę osobę czy inną. Stwierdziła, że skoro będzie przekrojowo wybrana Rada Programowa to mamy nadzieję, że będą również przekrojowe artykuły oddające prawdziwość naszego społecznego życia.
Pan Andrzej Kurczyński – Przewodniczący Rady Miejskiej odniósł się do wypowiedzi Pana Radnego Bogusława Samla, i stwierdził, że z jego strony nie ma żadnych nacisków na pana redaktora „Przeglądu Augustowskiego”.
Z tego, co pamięta udzielił może jednego wywiadu podsumowującego na koniec którejś z kadencji. Stwierdził, że nowopowołana Rada Programowa powinna określić program działania, ponieważ 2-3 spotkania przez tyle lat to jednak bulwersujące.
Pan Radny Bogusław Samel stwierdził, że mija półmetek pracy rady miejskiej obecnej kadencji i zasadnym byłoby podsumować aktywność radnych, ponieważ niektórzy z nich taką aktywnością się nie wykazują. Radni zostali przez kogoś wybrani i ich rola nie kończy się na głosowaniu. Stwierdził, że czym więcej jest upolitycznienia tym gorzej dla nas wszystkich, ponieważ mieszkańcy nie rozróżniają czyj jest szpital, czyje są ulice, kino, kultura. Należy umożliwić wypowiadanie się mieszkańców np. na forum w internecie. Coroczne spotkania burmistrza z mieszkańcami wyglądają mniej więcej w taki sposób, że przychodzi na nie kilka osób, które mówią o swoich problemach i później opisywane jest to w „Przeglądzie Augustowskim”. Pan Radny zapytał, ile
w zeszłym roku, nas podatników, kosztował „Przegląd Augustowski”? Poprosił, aby ta informacja pojawiła się w prasie.
Pan Andrzej Kurczyński – Przewodniczący Rady Miejskiej zgodził się z Panem Radnym, że radni powinni pracować na sesjach, w komisjach, ponieważ są przedstawicielami społeczeństwa. Opuszczając sesje powinni usprawiedliwiać swoją nieobecność albo wcześniejsze wyjście, a niektórzy
w ogóle tego nie robią. Każdy we własnym odczuciu powinien ocenić czy swoją pracę wobec swoich wyborców wykonuje dobrze czy nie.
Pan Radny Wojciech Walulik zapytał, czy na Pana Redaktora Naczelnego „Przeglądu Augustowskiego” były wywierane jakiekolwiek naciski odnośnie treści artykułów?
Pan Jerzy Buzon – Redaktor „Przeglądu Augustowskiego” odpowiedział, że żadnych nacisków na jego osobę nie było. Poinformował, że koszt utrzymania „Przeglądu Augustowskiego” w tym roku to kwota
17 tys. zł. Stwierdził, że jego artykuły nie tylko wychwalają, ale również
i krytykują, jeśli jest taka potrzeba. Augustów nie jest przecież miastem tak tragicznym, aby ciągle tylko narzekać. Wracając do jego zarobków to nie są one tak imponujące jak zarobki niektórych osób ukazane w internecie. Przypomniał, że „Przegląd Augustowski” nie jest jednoosobową gazetą i nie tylko on pisze tam artykuły.
Pan Kazimierz Kożuchowski – Burmistrz Miasta powiedział, iż spotkania z mieszkańcami w sprawie przyszłorocznego budżetu będą raczej zawsze organizowane. Poinformował, że w ostatnich dniach spotkał się z Radą Gospodarczą działającą przy burmistrzu i na tych spotkaniach zawsze jest tak, że każdy z członków tej rady mówi o swoich problemach. Restaurator narzekał, że ma mało klientów, taksówkarze, że mało parkingów, sprzedawcy, że przed ich oknami parkują taksówkarze, itd... Zawsze tak będzie, że mówi się
o problemach z własnego podwórka. Pan Burmistrz powiedział, że to, co jest zamieszczane w Przeglądzie Augustowskim” dociera do niego już po publikacji tejże gazety, ponieważ nie jest rolą burmistrza dyktowanie tekstów do jakiejkolwiek z gazet. Stwierdził, że miewa nawet pretensje, że udziela wywiadu do gazety, a drukowane jest coś zupełnie innego – w tym wypadku ma na myśli „Gazetę Wyborczą” i wywiad na temat obwodnicy i raportu wstępnego. Powiedział, iż w „Przeglądzie Augustowskim” jego osoba była przedstawiana
w różny sposób i z lepszej i gorszej strony, ale nie ma o to do nikogo pretensji. Oświadczył, że każdy ma prawo wypowiedzieć się na łamach prasy, i jeżeli kogoś skrzywdzono jakimś artykułem to pozostaje jeszcze droga sądowa. Stwierdził, że „Przegląd Augustowski” powinien funkcjonować i informować mieszkańców, również o tym, co planowane jest w mieście w najbliższym czasie, ponieważ tego trochę w niej brakuje.
Pan Radny Zbigniew Huszcza przypomniał, że jeżeli chodzi o koszt gazety to taką informację można znaleźć w corocznych sprawozdaniach Augustowskich Placówek Kultury. Przypomniał, że Rada Programowa „Przeglądu Augustowskiego” jest ciałem społecznym i jej członkowie nie pobierają żadnego wynagrodzenia. Warto wspólnie zastanowić się, czy gazeta powinna być tylko miesięcznikiem, czy dwutygodnikiem, na jakim papierze powinna być wydawana?
Pan Radny Bogusław Samel zaproponował, aby w „Przeglądzie Augustowskim” zamieścić kącik, w którym co miesiąc któryś z radnych opowie o swoich spotkaniach z mieszkańcami i co udało mu się dla nich zrobić. Stwierdził, że gdyby zorganizować sondaż mieszkańców na temat pracy radnych, czy poszczególnych komórek Urzędu to wynik byłby raczej bardzo zły. Poinformował, że w Polsce jedynie 25% spraw urzędowych załatwianych jest przez internet, natomiast w innych krajach europejskich 100%.
Pan Andrzej Kurczyński – Przewodniczący Rady Miejskiej stwierdził, że zawsze tak jest, że są pewne plusy i minusy działalności w danej dziedzinie,
i to nie powinno dziwić. Wracając zaś do kwestii rzetelności dziennikarskiej, to bywają przekłamania gdzie redaktor nie ponosi winy, ale są również takie, które zgodnie z własnym sumieniem każdy z dziennikarzy powinien sam ocenić. Rolą Rady Programowej powinno być pilnowanie rzetelności artykułów zamieszczanych w ww. miesięczniku.

I ponownie z zapisu posiedzenia rady miasta wynika iż wszystkie propozycje mające na celu przybliżenie mieszkańcom spraw miasta są pomijane lub zbywane milczeniem. I ponownie pytanie czemu pan Huszcza nie poparł propozycji mających przybliżyć sprawy miasta mieszkańcom? Przecież był na sali obrad. W tej sprawie milczał, ale za to zabrał głos rzucając propozycję by propagandowy miesięcznik zamienić na dwutygodnik.

Czytając dalszą część protokołu można odnieść wrażenie iż pan Huszcza jest przeciwnikiem kładek dla pieszych, czyżby pan Huszcza chciał by ludzie nadal ryzykowali życiem? Czy pan Huszcza myśli o kładkach podobnie jak jego kolega radny:
Pan Radny Jerzy Dobrowolski powiedział, że radni w tej sytuacji są absolutnie bezsilni i na to wygląda, że nie mogą nic zrobić w ww. sprawie (tzn. zablokować budowę kładek dla pieszych, które miasto dostaje od GDDKiA i nie dokłada do nich żadnych pieniędzy). Stwierdził, że wszyscy zostaliśmy ukarani takim paskudztwem architektonicznym, które będzie stwarzać zagrożenie dla dzieci i ludzi starszych.

Jak mogliśmy wybrać takich radnych co widzą świat odwrotnie, to co ma poprawić bezpieczeństwo traktują jako zagrożenie dla dzieci i ludzi starszych, a tego co ma poprawić przejrzystość publiczną i zaangażować mieszkańców w sprawy miasta jakby nie dostrzegali, a jeżeli już to można odnieść wrażenie że traktują to jak zagrożenie dla nich samych.
Wolałbym żeby moje tezy były bardziej w formie pytania i mam nadzieję iż radni potraktują je jako zaproszenie do publicznej dyskusji, do przemyślenia swojej działalności i zmiany nastawienia do swojej roli na bardziej pozytywną, a nie jako powód by odwracać się tyłem do mieszkańców Augustowa.


Uwaga: Tekst z linkami do materiałów na forum strony: Augustów
yfysk
PostWysłany: Pon 19:37, 22 Cze 2009    Temat postu:

Udział na IO wyceniam na wiele więcej, i tyle dostali, tyle, że nie wszystko z jednego źródła (miasto). Stypendia, diety, inne nagrody, sponsorzy. 5tys. zł z miasta to spora nagroda, jestem zaskoczony, że aż tak wysoka. A jak już wspomniałeś o miejscach..to niestety w sporcie na tym poziomie liczą się tylko medale. Sponsorowanie sportu, ze środków skarbu państwa jest złą drogą. Brąz na MŚ w nartach wodnych to nie ta półka, bo to nie jest sport olimpijski, więc nie ma co porównywać. Ale kiedyś pamiętam, że za 4 plac w Europie dostawało się 45zł miesięcznie.
podwys
PostWysłany: Pon 18:12, 22 Cze 2009    Temat postu:

yfysk napisał:
5tys to akurat bardzo przyzwoita kwota.


jeżeli na 5tys. wyceniasz udział w IO i w przypadku Edyty 4 plac, to na ile wyceniasz brąz MŚ w nartach wodnych?
yfysk
PostWysłany: Pon 4:16, 22 Cze 2009    Temat postu:

5tys to akurat bardzo przyzwoita kwota.
krajak
PostWysłany: Nie 23:17, 21 Cze 2009    Temat postu:

Pani Kazimierz Kożuchowski – Burmistrz Miasta powiedział, że nie ma chyba takiego drugiego miasta Polsce, z którego wywodziłoby się aż 3 olimpijczyków. Zaszczytem jest być gospodarzem Augustowa, w którym mieszkają tak wybitni sportowcy. Sport to wyrzeczenia, poświęcenie, wiele godzin morderczych treningów. Burmistrz Miasta życzył w 2009 r. kolejnych sportowych sukcesów, osiągnięć, zdrowia i wszelkiej pomyślności w życiu osobistym. Burmistrz Miasta podziękował olimpijczykom za promowanie i rozsławianie Augustowa w kraju i na świecie.

Cytat z obrad sesji rady miejskiej z 30 grudnia 2008 roku.

MAM ODRUCH WYMIOTNY JAK TO CZYTAM

A najlepsze jest to, ze nasi olimpijczycy dostali na tym posiedzeniu od rady miasta, UWAGA !! 5 TYS. ZLOTYCH Rolling Eyes

Edit: Nasza zdolna mlodziez juz ogarnia projekty pierwszych plakatow, takze niebawem beda tutaj do pobrania, WYDRUKOWANIA i niedlugo obklejamy cale miasto. Podamy tez instrukcje gdzie wywieszac, gdzie nie itd.
augustowiak(nin)
PostWysłany: Nie 21:17, 21 Cze 2009    Temat postu: hmm

Tylko uważajcie gdzie będziecie wieszać plakaty. Zaczynacie walkę z ludźmi, którzy mają niemałe dochody ze swoich dotychczasowych stanowisk. Całkiem prawdopodobne, że oni też mogą zacząc walkę z kibicami. Trzeba dowiedzieć się gdzie można, a gdzie kategorycznie zabrania się wieszania takiego typu ogłoszeń. pozdrawiam i zycze determinacji Smile no i powodzenia na sesji (jeszcze tydzień krwawicy heh)
krajak
PostWysłany: Sob 21:52, 20 Cze 2009    Temat postu:

Plakaty, z tym ze nie z listem, a nieco innej tresci, pojawia sie na miescie juz niedlugo..
mike
PostWysłany: Sob 21:17, 20 Cze 2009    Temat postu:

Moim zadaniem powinniśmy cały czas nagłaśniać sprawe i docierac do jak najwiekszej liczby mieszkancow Augustowa z informacja w jaki saposob sa inwestowane pieniadze budzetu miasta. Mysle ze o planie budowy pola golfowego wie mniej niz 10% mieszkancow (chcialbym tutaj sie mylic, ale o tym fakcie dowiedzialem sie na tej stronie i od tego czasu nigdzie wiecej o tym nie uslyszalem). Jesli chodzi o propozycje to moglibysmy np wydrukowac list zamieszczony na poprzedniej stronie tego watku - drugi list kibicow napisany po odpowiedzi miasta i rozdawac go ludziom w centrum miasta.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group